witam jestem mieszkańcem ul. Nadrzecznej, i własnie patrzę jak ścina się tu kolejne zdrowe drzewa w rzadnym stopniu nie stanowiące zagrożenia dla samochodów lub mieszkańców tej ulicy, uważam za skandaliczne beszczeszczenie pozostałości zieleni na tej ulicy, opłacam podatek za grunt tej ulicy a nikt mnie nie pyta czy chce aby zabierano mi drzewa,oczywiście zdaję sobię sprawe że mamy zimę i komuś bardzo przyda się opał ale to już jest przesada, źeby ludziom sprzed okien zabieracatnie drzewa,to juz kolejna taka sytuacja na ul Nadrzecznej wcześniej podlano drzewo randapem teraz to,mam nadzieję, źe ktoś zrobi z tym pożądek ,w przeciwnym razie zgłoszę sprawe wyżej,zresztą z tego co sie oriętuję za cięcie zdrowego drzewa jest kara.